Trzy mądre małpy – Łukasz Grass
Książka ma podtytuł „Polska odpowiedź na książkę Harukiego Murakamiego “O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu“”. Właściwie nie wiem czemu ma służyć ten podtytuł, prócz podparcia się nazwiskiem bardziej znanego autora. Wyrażenie odpowiedź sugeruje dyskusję z treścią pierwowzoru, natomiast autor w żadnym momencie nie dyskutuje z Murakamim, ba, nawet o Japończyku wspomina jedynie na wstępie, podając źródło inspiracji. Jedynym wspólnym mianownikiem obu pozycji jest triathlon.
Muszę przyznać, że czuję się zawiedziony, spodziewałem się więcej wspólnych obszarów obu książek.
Łukasz Grass w „Trzech mądrych małpach” opisuje przytłaczający go świat telewizji informacyjnej, wymagający ciągłego przetwarzania niezliczonych informacji oraz poświęcenia większości doby na pracę
„Kiedy łapie cię zadyszka po wejściu na drugie piętro, a waga pokazuje trzy cyfry, możesz albo zaakceptować siebie, albo… wziąć się do roboty.
Kiedy zawodowo jesteś na skraju wypalenia i przestajesz widzieć sens w tym, co robisz, możesz albo zaakceptować ten fakt, albo… wziąć się do roboty.
Łukasz Grass w obu przypadkach wybrał to drugie rozwiązanie”
Te słowa reklamują książkę z tyłu okładki
Po 5 latach pracy na najwyższych obrotach autor postanawia przewartościować swoje życie, zmieniając pracę, wprowadzając większy porządek w harmonogramie dnia oraz regularny trening.
W książce przedstawione są trzy interesujące tematy.
Pierwszym jest opis dziennikarstwa informacyjnego „Dzisiaj wszystko musi być instant – natychmiast, tu i teraz, krótko, atrakcyjnie”.
Drugim tematem są relacje z zawodów zarówno triathlonowych, jak i dystansu maratońskiego – bardzo ciekawy i wiele mówiący opis zdarzeń i odczuć przed, w trakcie jak i po starcie.
Last, but not least to temat uporządkowania swojego dnia, by móc regularnie ćwiczyć 3 dyscypliny sportu (dla wielu z nas trudno znaleźć czas na regularne treningi biegowe)z jak najmniejszą szkodą dla pracy zawodowej oraz przede wszystkim rodziny. Myślę, że ta część może zainspirować wielu czytelników do bardziej przemyślanego planowania swojego dnia, próby uporządkowania swoich zajęć by móc zmieścić wszystko w ciągu 24h.
Aż ciężko uwierzyć, że książka powstała w naszym kraju, bo napisana jest w stylu zachodnim. Nie ma tu narzekania, marudzenia i złości. Jest za to radość, optymizm, wiara w siebie. Mottem jest „You can do it!” – hasło wielokrotnie przewijające się w wydawnictwie. Promuje pozytywną postawę i dążenie do celu.
Mimo, że nie jest to tak lekkie pióro jak Murakamiego, nie wciąga tak mocno jak pierwowzór, uważam że w natłoku codziennych problemów warto sięgnąć po „Trzy mądre małpy”, choćby dla pozytywnego przesłania tego wydawnictwa. O co chodzi w tytule? Przeczytacie, przekonacie się…
Łukasz Grass jest w życiu zawodowym dziennikarzem radiowym, w przeszłości również telewizyjnym. Jest również redaktorem naczelnym portalu Akademia Triathlonu (www.akademiatriathlonu.pl ). Jest również czynnym triathlonistą-amatorem. W 2011 roku był Ambasadorem Herbalife Susz Triathlon. Zawody miały rangę Otwartych Mistrzostw Polski na dystansie długim (Half-Ironman pływanie 1,8 km, kolarstwo 90 km, a na koniec półmaraton (21,1 km))
|
|
